«--

MOC · 2014-03-08 21:40:10

Młody Mavhonic naprawdę był bardzo podobny do ojca. Nawet mimo wieku, innej fryzury i kolczyka w uchu. Był jota w jotę jak stary jena. Jena nosił bardzo długie włosy zaplecione warkoczy. Sedit obcinał się na wojskowego jeżyka. Miał tez małą bliznę na wardze po prawej stronie w okolicy nozdrza. Ale był identyczny. Jak klon.
Klon Mavhonica zawiązał chustę za szyją Cho'dy.
- Dziecko jest w złym stanie... ale ma szanse. – usiadł obok.
- Jest pan jedi?

Cho'da · 2014-03-08 21:52:22

Jak było wspomniane wcześniej Cho'da spotkał starszego Mavhonica, wiec podobieństwo było uderzające. Musieli być ze sobą spokrewnieni. Prawdopodobnie miał przed sobą syna komendanta co by pasowało. Młodszy poszedł śladami rodzica...
Zerknął na niego gdy ten usiadł obok i kiwnął głową ze zrozumieniem. Oby tylko Moc się o nie zatroszczyła.
Zaś na pytanie o bycie jedi odpowiedział bez wahania.
- Tak
Nie dopowiedział, że nie był członkiem Zakonu, bo o to młody Mavhonic nie pytał. Dla niemal wszystkich jedi byli tożsami z Zakonem... ale jedi to filozofia, zaś Zakon to organizacja zrzeszajaca osoby wyznające tą filozofię. Drobna różnica ale widoczna za sprawą Cho'dy.

Star Tales - gwiezdne opowieści...

#61 2014-03-08 21:40:10

Re: Plac Vessona

#62 2014-03-08 21:52:22

Re: Plac Vessona

Stopka forum