Star Tales - gwiezdne opowieści...

Jest rok 21 406 od powstania Republiki. Próbujemy przeżyć...


#91 2013-09-13 21:07:01

Asyr

Rycerz

Zarejestrowany: 2013-03-18
Punktów :   

Re: Taras widokowy

Klep klep klep z góry, zanim Asyr odpowiedział.
- Wiesz co, Sisco, ty jesteś taki słodki ze słow na ciebie brak. Żeby wszyscy takimi frajerami byli to by świat był lepszy. A tymczasem nikt się niczym nie przejmuje. Nie idź jutro do pracy, niech ona od ciebie odpocznie. Zapewniam, po dobie bez ciebie będzie stęskniona i chętnie pogada.
Powoli wysunął się z objęć durastalowego ciała i cofnął. Teraz czekał aż się Sisco podniesie. Gdzieś po drodze laskę zgubił, ale się nie martwił, Sisco ją znajdzie.

Offline

 

#92 2013-09-13 21:36:11

Sisco Hasupidona

Niewyszkolony Mocowładny

Zarejestrowany: 2012-12-05
Punktów :   
gg: : 8613013

Re: Taras widokowy

- Masz racje – odpowiedział spokojnie. Poczekał, aż Asyr odsunie się na bezpieczną odległość, by za chwile wstać, co trwało odrobinkę, bo wiadomo – przy takiej masie.
Laskę tez zaraz szybko znajdzie -  wypatrzy.
- Ech, ale tak się źle czuje z tym... takie to wszystko niesprawiedliwe jest...


_____________________________________________________________
jestę piosenkarzę :]

Offline

 

#93 2013-09-13 22:12:42

Asyr

Rycerz

Zarejestrowany: 2013-03-18
Punktów :   

Re: Taras widokowy

- Takie jest życie. Dobra, spadamy stąd. Podaj mi laskę – wyciągnął rękę na bok, zamykając i otwierając pieść, by podkreślić prośbę gestem, głównie dla wygody Sisca, bo nagła zmiana te atu mogła go zdezorientować, mimo iż znał już Asyra głos bardzo dobrze. Ale on nie miał takie dykcji jak sam Sisco.

Offline

 

#94 2013-09-13 22:29:26

Sisco Hasupidona

Niewyszkolony Mocowładny

Zarejestrowany: 2012-12-05
Punktów :   
gg: : 8613013

Re: Taras widokowy

Do ręki na pewno mu tej laski nie poda, to było na razie jeszcze dla Sisca awykonalne, ale podszedł i kopnął ją w kierunku Asyra, jak to już robił wcześniej, z różnymi przedmiotami. Tak wyglądało podawanie tego co na ziemi, bo jak coś było wystarczająco wysoko, to chwytał to w pysk. Odczekał az Asyr podniesie laskę, po czym bardzo chętnie asystował do windy.
Postanowił w swoim problemie zaufać Mocy...


_____________________________________________________________
jestę piosenkarzę :]

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.pokemon-gra-pbf.pun.pl www.lagownia.pun.pl www.mechatronika10.pun.pl www.naruto-swiat.pun.pl www.pakalizaka.pun.pl