Star Tales - gwiezdne opowieści...

Jest rok 21 406 od powstania Republiki. Próbujemy przeżyć...


#16 2013-04-13 09:54:19

 Throul

Niemocowładny

5022755
Skąd: Odchłanie Piekieł
Zarejestrowany: 2013-01-29
Punktów :   

Re: Areszt

Throul wziął kartkę długopis i zamyślił się. Myślał cały ranek, całe popołudnie. W końcu drobnym maczkiem napisał długie oświadczenie pełne żalu, skruchy i potępienia dla siebie samego. Przeprosił zgwałcona oraz fanów. Przeprosił rodzinę i znajomych, przyjaciół. Słowem przeprosił wszystkich. Wieczorem, tuz przed końcem czasu wizyt wpadli członkowie zespołu. Bez Belinei. Ta pewnie została z dzieckiem., Albo jeszcze była na niego wciekła. Albo i jedno i drugie. Oddał członkom zespołu swój list. Basista przeczytał, jako pierwszy i aż szczęka mu opadła z wrażenia. List krążył z rąk do rąk. W końcu perkusista zadał to nurtujące Mocowładnych pytanie
- Throul, czyż ty to reszty ocipiał?
Nie było odpowiedzi.

Następnego dnia media szalały. Sypały się złośliwe, pełne sarkazmu komentarze, że lider Mocowładnych stracił moc, że wulkan wygasł, że lokomotywa stracił parę. Mały nie rozwiązał zespołu. Odszedł zrzekając się praw do nazwy Mocowładni oraz praw autorskich do utworów obdzielając nimi poszczególnych członków grupy. Pozwalało to im kontynuować działalność. Teraz, był znów jak wtedy u początku swej drogi, goły i z przejściami, tyle, że bez sił do walki. Pożegnał się też z fanami. Na forach w holonecie ci najwierniejsi z wiernych fanów zadawali sobie pytanie:, DLACZEGO? Tonęli w domysłach. Media też spekulowały. Były różne dziwne opinie, były i opinie wyważone. Nikt jednak nie zadał sobie trudu, by dowiedzie się prawdy u źródła. Bo kto chce rozmawiać z nikim?

Ostatnio edytowany przez Throul (2013-04-13 12:56:48)

Offline

 

#17 2013-04-13 21:12:35

Sisco Hasupidona

Niewyszkolony Mocowładny

Zarejestrowany: 2012-12-05
Punktów :   
gg: : 8613013

Re: Areszt

Po dwóch dobach odsiadki Thorula zjawił się strażnik przy ich celi.
- Thorul Trax ma widzenie.
Thorula zabrali, oczywiście w kajdankach. Strażnik był niemiły, chyba go nie lubił. Zaprowadził do Sali widzeń z miękkimi kanapami, gdzie droidy pilnowały porządku. Posadzili go na fotelu, rozkuli i zamknęli. Po drugiej stronie energetycznej szyby siedziała znajoma kobieta. Ubrana w skromny, ciemny żakiet, blada, wręcz zielona na twarzy Ruth Adlaks. Patrzyła przez szybe na Thorula jakby z niej całe życie uciekło


_____________________________________________________________
jestę piosenkarzę :]

Offline

 

#18 2013-04-13 21:23:26

 Throul

Niemocowładny

5022755
Skąd: Odchłanie Piekieł
Zarejestrowany: 2013-01-29
Punktów :   

Re: Areszt

Po tych dwóch dniach Throul był zarośnięty i nieświeży. Widzenie. To nie była nowość. Nowością był pokój w jakim się to odbywało. Gdy zobaczył z kim przyszło mu się widzieć opuścił głowę w pokorze.
- Witaj Ruth
Wymruczał. Niewyraźnie. Nie żartował, nie pyskował. Był taki zgaszony i załamany. Zupełnie jak nie on. Czy można się temu dziwić?

Offline

 

#19 2013-04-13 21:32:00

Sisco Hasupidona

Niewyszkolony Mocowładny

Zarejestrowany: 2012-12-05
Punktów :   
gg: : 8613013

Re: Areszt

Sama nie wiedziała, czy się dziwi, czy nie. Nie zdziwiłaby się tez słysząc krzyki i widząc jak Thorul skacze go każdego jak mały piesek. Już wolała tą wersje. Sama tez nie tryskała radością życia.
- cześć Thorul – przywitała się. Sama nie wiedziała, co chce mu powiedzieć. Nie przyszła tu dla niego a dla siebie. Byli przyjaciółmi mimo swoich wad. Ale kiedy zobaczyła go tutaj tak innego… dziwnie się poczuła. Owszem, bardzo ją raziło i oburzało jego przewinienie. Jednak – no cóż, na swój sposób rozumiała. Ale nie było to usprawiedliwiania.
Poza tym jej tez zawalił się świat. Chciała po prostu popatrzeć na cudze nieszczęście, jakby to miało jej pomóc.


_____________________________________________________________
jestę piosenkarzę :]

Offline

 

#20 2013-04-13 21:38:25

 Throul

Niemocowładny

5022755
Skąd: Odchłanie Piekieł
Zarejestrowany: 2013-01-29
Punktów :   

Re: Areszt

A on milczał jak zaklęty wpatrując się tępo w stół. Czuł się podle, ale teraz, gdy Ruth odwiedziła go w areszcie czuł się jeszcze gorzej. Czuł, że teraz chciałby umrzeć. Miał nadzieję, że jego śmierć zakończy jego cierpienie, i da zapomnienie wszystkim. Na przebaczenie, czy zrozumienie nie liczył. I słusznie z resztą. Uraził Starma, schlał mordę by odreagować, po pijaku zgwałcił Boggu ducha winną kobietę. Nie było usprawiedliwienia, wybaczenia. Był żal skrucha i rozpacz. Rozpacz nad własnym upadkiem, nad własną głupotą. A miało być kurwa tak pięknie.

Offline

 

#21 2013-04-13 21:42:36

Sisco Hasupidona

Niewyszkolony Mocowładny

Zarejestrowany: 2012-12-05
Punktów :   
gg: : 8613013

Re: Areszt

Kobieta siedziała w podobnym stanie,z  tym ze ona patrzyła na Thorula otwarcie. Opierała się przedramionami o blat przy barierze. Czasem pogładziła krótkie, nażelowane włosy.
- Nie jesteś za specjalnie rozmowny. Trudno. Mam dla ciebie pare drobiazgów. Zostawie tu i pójde już. Strażnik to przekaże po sprawdzeniu czy nie ma rzeczy niebezpiecznych – i oparła się o blat, szykując się do wstawania. Co tu będzie siedzieć i patrzeć, ma inne zmartwienia


_____________________________________________________________
jestę piosenkarzę :]

Offline

 

#22 2013-04-13 21:48:27

 Throul

Niemocowładny

5022755
Skąd: Odchłanie Piekieł
Zarejestrowany: 2013-01-29
Punktów :   

Re: Areszt

- Dziękuję, że mnie odwiedziłaś.
Wymamrotał niewyraźnie.
- Nie chcę niczego od nikogo. Nie zasłużyłem, nie należy mi się. I…
Dopiero teraz spojrzał jej w oczy a ona mogła zobaczyć w jego oczach pustkę. Zupełną pustkę. A jeszcze nie tak dawno to spojrzenie było pełne wesołości, z tym biglem. Teraz siedział tu praktycznie wrak człowieka, nędzny cień dawnego Throula.
- Dziękuję, że o nic nie pytałaś.
Oparł ręce o stół i wstał z miejsca, wolno, jakby sprawiało mu to trudność.

Offline

 

#23 2013-04-13 21:52:53

Sisco Hasupidona

Niewyszkolony Mocowładny

Zarejestrowany: 2012-12-05
Punktów :   
gg: : 8613013

Re: Areszt

Miał w oczach pustkę, zupełnie jak ona. Ale ona nie z powodu użalania się nad sobą. 
- Nie mam o co pytać, w każdej gazecie az się roi od Thorula Traxa – owszem, chciała zapytać, chciała tez nakrzyczeć, zrugać, zwymyślać, wyzwać od kretynów. Jeszcze wczoraj. Od wczoraj się wszystko zmieniło.
-Jak ci się nie spodoba, możesz wyrzucić – wstała już i wygładziła żakiet.


_____________________________________________________________
jestę piosenkarzę :]

Offline

 

#24 2013-04-13 21:54:50

 Throul

Niemocowładny

5022755
Skąd: Odchłanie Piekieł
Zarejestrowany: 2013-01-29
Punktów :   

Re: Areszt

- Przepraszam.
Znowu mruknięcie. Obrócił się i wyszedł z przydzielonego pokoiku.

Offline

 

#25 2013-04-13 21:55:45

Sisco Hasupidona

Niewyszkolony Mocowładny

Zarejestrowany: 2012-12-05
Punktów :   
gg: : 8613013

Re: Areszt

- Nie ma sprawy – mruknęła do pustych ścian i też wyszła.


_____________________________________________________________
jestę piosenkarzę :]

Offline

 

#26 2013-04-13 22:01:24

 Throul

Niemocowładny

5022755
Skąd: Odchłanie Piekieł
Zarejestrowany: 2013-01-29
Punktów :   

Re: Areszt

Zdążyli go doprowadzić do celi i rozkuć, gdy przyszła wiadomość: Throul Trax wychodzi. Ktoś zapłacił kaucję. Throul nawet się nie uśmiechnął, nie cieszył się. Przeciwnie, był zły. Jego pokuta została przerwana, ale trudno się mówi. Dopełniwszy formalności opuścił areszt z gorzkim, pełnym goryczy uśmiechem.

Offline

 

#27 2013-04-15 21:01:49

MOC

Administrator

Zarejestrowany: 2012-12-05
Punktów :   

Re: Areszt

Throul Trax spędził w areszcie jedynie kilka dni. W tym czasie jego adwokat złożył w sądzie wniosek o zwolnienie go z aresztu za poręczeniem majątkowym. Prokurator Jenssari Ak'Domi złożył protest, dowodząc że podejrzany zniknie z Coruscant, korzystając ze swojej fortuny, jednak jego wniosek oddalono. Wysokość kaucji ustalono na prawie milion kredytów, co w znaczny sposób obciążało budżet rodziny Traxów. Throul natomiast otrzymał zakaz opuszczania głównego kwadrantu miasta, w którym to znajdowała się jego rezydencja. Nie mógł też opuścić planety. W przypadku złamania prawa lub zakazu opuszczania wyznaczonej strefy jego majątek złożony jako kaucja miał przepaść bezpowrotnie. Pierwszą rozprawę zaś ustalono na przyszły miesiąc. W przypadku nie stawienia się do sądu jego majątek również miał przepaść.

Po wyjściu z aresztu od razu dopadła go chmara paparazzi, dziennikarzy i poszukiwaczy taniej sensacji. Fani skandowali hasła poparcia, przeciwnicy domagali się wieloletniej odsiadki. W następnych dniach każdy chciał przeprowadzić wywiad z Throulem Traxem - upadłą gwiazdą muzyki.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.bachus.pun.pl www.pixelarts.pun.pl www.artcafe.pun.pl www.darmowekody.pun.pl www.najlepszeseriale.pun.pl