Star Tales - gwiezdne opowieści...

Jest rok 21 406 od powstania Republiki. Próbujemy przeżyć...


#16 2013-11-25 21:30:40

Yato

Przestępca

Zarejestrowany: 2013-04-28
Punktów :   

Re: Hotel Luxin Daratolla, maisto Driumini

Widząc te kwiaty, motyle i resztę nieskalanej przyrody osłupiał. Osłupiał jednak tylko na chwilę. Zagwizdał z podziwem.
- W mo… Kurka jak tu pięknie.  – poprawił się szybko. Wychowanie Buni dawało jednak pozytywne rezultaty.
- A ja się kisiłem pośród tych krzaków mając po nosem prawdziwy raj. - Zachichotał. Nie wierzył własnym oczom. Takie cudo mieć pod ręką. Będzie musiał przyprowadzić tu… Nie lepiej nie niszczyć tego piękna. Ona by zaraz stłamsiła ciałkiem te kruche roślinki. Jednak z drugiej strony… Kochać się z nią w tym miejscu było by ekscytującym doznaniem zważywszy, że na Courusain niewiele jest zieleni i miejsc tak romantycznych. W głowie już układał plan działania: Romantyczna kolacja, spacer długa rozmowa i małe bara-bara w tym właśnie miejscu. Gdyby Sisco spytał o zdanie fachowca od pędzenia alkoholu z tego co wpadło w ręce z pewnością dowiedziałby się więcej o wyskokowych trunkach. Yato będąc tamim fachowcem posiadał wiedze i doświadczenie. W szafie w jego mieszkaniu stał galon z winem, które powinno nadać się do spożycia po powrocie. Galon ów był zadekowany pod stertą ubrań, żeby przypadkiem Bunia go nie znalazła. Ona miała swoje zdanie co do alkoholu. Mężczyzna podszedł wolnym krokiem do cyborga.
- Przepraszam, ze przeszkadzam, ale jak wiem znasz tutejszy język. Mógłbyś mi coś przetłumaczyć? – spytał starając się patrzeć w oczy Sisca a raczej w miejsce gdzie powinny znajdować się oczy.

Ostatnio edytowany przez Yato (2013-11-25 21:31:15)

Offline

 

#17 2013-11-25 21:38:27

Sisco Hasupidona

Niewyszkolony Mocowładny

Zarejestrowany: 2012-12-05
Punktów :   
gg: : 8613013

Re: Hotel Luxin Daratolla, maisto Driumini

Bez fanatyzmu, to roślinki, to jest planeta niemal pierwotna, nawet jak je ktoś podepcze czy wyrwie parę kwiatków to się nic nie stanie, one odrosną. Sisco tak by powiedział. Nie był typem piszczącym z zachwytu nad przyroda. Miał do niej dystans. Kiedy jeszcze sam nie znał innych planet i pierwszy raz znalazł się wobec takiej właśnie dzikiej roślinności – nie wiedział jak się zachować, co to, złoto jakieś, cenne, bo na Coruscant to się nad każdym kwiatkiem roztkliwiali bo natura, i te parki w  słoikach odwiedzali i podniecali się romantyzmem, przyroda, te rzeczy, a Sisco biedny w tym wszystkim z  kopara do kolan o wielkimi oczami. Oczywiście w przenośni.
Nie był tym co by wszędzie beton wylewał, ale zdecydowanie nie był typem szalonego ekologa. Mimo ze wegetarianin.
W końcu gość się odezwał. Sisco mógł dalej walić głupa, lub się zdemaskować. Postawił na to drugie. W końcu ten gość mógł sprawdzić kim on jest (swoją droga trudno nie wiedzieć jak był tu gwiazdą) i byłoby jakoś tak kwaśno-śmiesznie.
- Moge spróbować – odparł juz swoim głosem, głębokim, łagodnym, bardzo melodyjnym i wytrenowanym. Troche zbyt cichym bo wciąż czekał na wymianę bezpiecznika.


_____________________________________________________________
jestę piosenkarzę :]

Offline

 

#18 2013-11-25 21:49:50

Yato

Przestępca

Zarejestrowany: 2013-04-28
Punktów :   

Re: Hotel Luxin Daratolla, maisto Driumini

Bez fanatyzmu ktoś powie to tylko roślinki. Tyle, że on nie znał takiej dzikiej przyrody. Dla kogoś kto połowę zycia spędził w ośrodkach wychowawczych i więzieniach taki widoczek jest nowością. I co z tego że cham. Cham tez może lubić łono przyrody a nie znając danych gatunków roślin obawiać się żeby im nie zaszkodzić. Tylko tego mu brakowało: wyroku na zapyziałej planecie za niszczenie chronionych gatunków. Yato nie znał też tutejszej muzyki i dzisiejszych trendów. Wychował się na mocnych gitarowych rifach i rykach obdzieranego ze skóry wookie. Ostatnio często słuchał Mocowładnych. Nie przepadał za kurduplem, ale jego muzykę lubił i to bardzo. Miał nawet plakat z autografami zespołu z dedykacją specjalnie dla niego. To był jego skarb. Z kieszeni wyciągnął złożoną na cztery kartkę z dziwnymi jak dla niego literami. Rozłożył ją i pokazał cyborgowi.

Offline

 

#19 2013-11-25 21:53:51

Sisco Hasupidona

Niewyszkolony Mocowładny

Zarejestrowany: 2012-12-05
Punktów :   
gg: : 8613013

Re: Hotel Luxin Daratolla, maisto Driumini

Musiał zatem podejśc do niego, ale załozono, ze podszedł. Sisco przyjrzał się napisowi z około metra. Był to akurat bardzo popularny zwrot.
- Tu jest napisane „pocałuj mnie w dupę” w sensie znaczeniowym. A dosłownie w odwłok. – wyznał szczerze, bo czemuzby niby nie. Może chciał poderwać jakąś collanke, pisząc do niej liściki,a  ona mu jednoznacznie dała kosza.


_____________________________________________________________
jestę piosenkarzę :]

Offline

 

#20 2013-11-25 22:17:16

Yato

Przestępca

Zarejestrowany: 2013-04-28
Punktów :   

Re: Hotel Luxin Daratolla, maisto Driumini

Zmarszczywszy brew zmiął kartę lewą dłonią. Sisco mógł śmiało poznać, że nie w smak jest Yato owa wiadomość. Mało, że nie w smak to wkurzył się facet. Pomimo opalenizny widać było zaczerwienienia na twarzy, świadczące, że albo go zaraz szlag jasny trafi albo komuś przypierdoli. Sisco mógł zobaczyć, a Yato odwrócony do niego twarza już nie, jak zza wzgórza powoli wychyla się ruda czupryna a za nia pulchna twarz i reszta tęgiej figury Buni, która na widok jej chłopa gawędzącego sobie pośród stokrotek, czy innych chwastów nie była zachwycona.
- Dziękuję za przetłumaczenie – powiedział spokojnie. Czyli do Sisca nie żywił urazy bo i za co/ Przeciez ten tylko przetłumaczył wiadomość. Dawniej na Courusaint Sisco zostałby zwymyślany od najgorszych. Ale Bunia wytresowała Yato należycie. Bunia podchodziła z każdą chwilą coraz bliżej. Z kieszeni wyciągnęła komunikator. Rozległ się dźwięk dzwonka. Yato odruchowo sięgnął do kieszeni wyciągając urządzenie otworzył. Bunia. To bunia dzwoniła. Tej rozmowy nie można było odrzucać.
- Przepraszam na chwilę -  Zwrócił się do Sisco. Holoprojekcja Buni była jeszcze bardziej wściekła niż ta za jego plecami.
- Yato! Gdzie ty się szlajasz całymi dniami? – Ton wypowiedzi nie pozostawiał wątpliwości kto dominował w tym związku.
- Pączuszku jestem na siłowni…
- Na siłowni?! W słomkowym kapeluszu i tej ohydnej koszuli? – Yato milczał „czyżby coś poejrzewała? Mocy dopomóż, jeśli tak.” – pomyślał.
- Jak cię dorwę… - Holoprojekcja wyciągnęła ku jego szyi rękę na co on odruchowo cofnął głowę uderzając potylicą w coś miękkiego. Jego umysł nie ogarniał zagrożenia jakie za nim stało. Lewą ręką zaczął macać to coś, co miał za plecami. Było to wielkie, pulchne, ciepłe. Ewidentnie żywe. Czyżby? Pomimo opalenizny widać było jak twarz Yato blednie z każdą sekundą. Konfrontacja zaczęła się, gdy obrócił się i stwierdził, ze to w co uderzył głową było biustem jego lubej, na której twarzy malowal się grymas wściekłości. Powoli zamknął komunikator by z namaszczeniem umieścić go w kieszeni. Delektował się ostatnimi chwilami swego życia.
- Kwiatuszku ja…
- Śmiało! – warknęła dając mu możliwość wytłumaczenia się z głupoty jaką palnął. Yato zabrakło słów. Zatkało go zupełnie. Jego ręce wyraźnie drżały.

Offline

 

#21 2013-11-25 22:22:44

Sisco Hasupidona

Niewyszkolony Mocowładny

Zarejestrowany: 2012-12-05
Punktów :   
gg: : 8613013

Re: Hotel Luxin Daratolla, maisto Driumini

Oh, było to naprawdę dalece wspaniałe, bo Sisco niebywale przejąłby się tym zwyzywaniem, może nawet dostałby głębokiej depresji i kto wie, czy nie skończyłoby to się samobójstwem przez zajebanie...
Widząc, ze coś zaczyna się dziać, ze do Yato przyszła jego dziewczyna, i teraz będą zaczynać się jakieś rytuały, albo godowe albo ustalanie hierarchii w grupie osobniczej, Sisco (wcale nie pragnący brać w tym udziału), spokojnie wycofał się, po czym zawrócił i już odchodził, wspinał się po pagórku, z zamiarem opuszczenia tej uroczej pary. Międzyczasie wysłał do Dicka wiadomość, ze basen wolny, jakby chciał.


_____________________________________________________________
jestę piosenkarzę :]

Offline

 

#22 2013-11-25 22:26:16

Yato

Przestępca

Zarejestrowany: 2013-04-28
Punktów :   

Re: Hotel Luxin Daratolla, maisto Driumini

Cyborg był bez serca. Porzucić go teraz, kiedy potrzebował wsparcia. A gdzie ta męska solidarność?. Yato posłał Sisco błagalne spojrzenie „Zlituj się, ratuj!” Bunia dyszac falowała biustem i piorunowała Yato spojrzeniem bazyliszka.

Offline

 

#23 2013-11-25 22:29:47

Sisco Hasupidona

Niewyszkolony Mocowładny

Zarejestrowany: 2012-12-05
Punktów :   
gg: : 8613013

Re: Hotel Luxin Daratolla, maisto Driumini

Tak, bo Sisco nie miał co robić jak obcych chłopów przed ich własnymi babami ratować? Mu nie sprawiało przyjemności jak czyjaś baba go wyzywa w imię tak zwanej męskiej solidarności. Poza tym już wspomniano, ze mógłby mieć później depresję! Sam nie życzył sobie zresztą wtrącania do jego związku (tak, miał dziewczynę), toteż się do czyichś spraw wtrącać nie zamierzał.


_____________________________________________________________
jestę piosenkarzę :]

Offline

 

#24 2013-11-25 22:39:08

Yato

Przestępca

Zarejestrowany: 2013-04-28
Punktów :   

Re: Hotel Luxin Daratolla, maisto Driumini

Cyborg odszedł a on, skazany na śmierć bez prawa do ostatniego zyczenia stał przed plutonem egzekucyjnym. Yato stał z opuszczoną głową. Gdyby tylko Sisco skłamał, że Yato szukał jakiegoś romantycznego zakątka. Byłby ocalony. Niestety ten porzucił go w chwili największej potrzeby. I tak zakończyło się to spotkanie.

Następnego dnia ruda słonica znów okupowała basen. Była jednak uśmiechnięta i zadowolona z życia. Jakaś taka milsza dla wszystkich. Co jeszcze ciekawsze Yato minął Sisca w recepcji. Mężczyzna był w jednym kawałku i to nawet nie poobijanym. Tylko trochę tak okrakiem chodził. I nie było to dziwne. Romantyczna kolacja spacer kilka wierszy zapamiętanych z więziennych lat i Bunia była udobruchana. Przez całą noc cieszyli się sobą nawzajem. To odbiło się i na reszcie wypoczywających, bo Ruda zołza, ie dość ze była milsza, to jeszcze znikała na kilka godzin z hotelu. Yato też był ciężko uchwytny. Czyżby schadzki na tej polance?

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.chorzaots.pun.pl www.darmowekody.pun.pl www.bachus.pun.pl www.najlepszeseriale.pun.pl www.pixelarts.pun.pl