MOC - 2012-12-06 15:59:31

Niewielka, stosunkowo młoda restauracja z klasą. Nie jest to jeszcze miejsce dla typowych snobów, ale jeśli nie straci swojego stylu kiedyś może będą w niej gościć najwyższe sfery Coruscant.
Jest ona usytuowana na zboczu Umate - najwyższego szczytu łańcucha górskiego Manarai. Widać z niej w pełnej okazałości Plac Pomników a także wschody i zachody słońca, przez co szybko zdobywa coraz większą popularność.
W środku znajdują się trzy poziomy. Jedna ściana jest całkowicie oszklona,dzięki czemu z części stolików podziwiać można widoki. Z przeciwległej strony znajduje się dość spora, pusta przestrzeń w głębi której znajduje się coś w rodzaj sceny na wysokości mniej więcej połowy pierwszego piętra, tak aby nie była na samym dole, ale żeby wszyscy mogli ja widzieć zarówno z pierwszego jak i najwyższego poziomu. Zazwyczaj stały zespół muzyczny gra tam spokojną, nastrojową muzykę, ale w przypadku jakichś szczególnych okazji można robić też inne rzeczy.
Wejście nie prowadzi prosto do najniższego poziomu sali, ale jest z boku. Zaraz po wejściu gości wita uprzejmy recepcjonista, kierując ich do zarezerwowanego wcześniej lub akurat wolnego stolika (na który trafienie bez wcześniejszej rezerwacji w pewnych godzinach jest wielkim szczęściem). W razie potrzeby ktoś może zabrać wierzchnie okrycia do szatni.
Nieco dalej znajdują się windy łączące wszystkie poziomy. Co ciekawe - nie różnią się one niczym poza usytuowaniem - wszędzie menu i wystrój są jednakowe: głównie dwu- i czteroosobowe stoliki, kilka większych. Miękkie krzesła, stoły z prawdziwego drewna, z białymi obrusami. Stylowa zastawa. Cały wystrój w stonowanych kolorach, co jakiś czas zmienianych, obecnie głównie w czerwieni i ciepłym pomarańczowym. Po przeciwległej stronie do wind i wejść dla gości znajdują się drzwi do kuchni. Po sali wciąż kursują żywi kelnerzy - żadnych automatów.

www.tolkien.pun.pl www.oferty.pun.pl www.agroekologia.pun.pl www.pedagossum.pun.pl www.narutoahinobi.pun.pl